piątek, 13 marca 2015

Książkowe Nawyki - TAG



Na dzisiaj przygotowałam dla Was taki Book Tag "Książkowe nawyki". Każdy ma swoje zwyczaje dotyczące czytania, dlatego bardzo podoba mi się taki temat. Gotowi?

1. Czy masz w domu konkretne miejsce do czytania? 
    Osobiście nie mam jakiegoś szczególnego miejsca, czytam tam, gdzie akurat jest mi najlepiej. Jedyne wymagania to żeby było wygodnie i ciepło a poza tym może to być gdziekolwiek.

2. Czy w trakcie czytania używasz zakładki czy przypadkowych świstków papieru?
   Kiedyś w większości używałam jakichś karteczek lub innych rzeczy, które akurat się nawinęły. Pamiętam, że zdarzało mi się robić "zakładkę" z paczki chusteczek higienicznych bo mama użyła "ostatecznego" tonu ;) Teraz staram się używać zakładek i jakoś mi to idzie. Odkąd zaopatrzyłam się w większą ich ilość wychodzi mi to bardziej naturalnie i nawet wkurza mnie teraz jeśli wrzucę do książki coś przypadkowego bo bardzo źle to wygląda. 

3. Czy możesz po prostu skończyć czytać książkę? Czy musisz dojść do końca rozdziału, okrągłej liczny stron?
   Muszę się przyznać, że w większości mogę nawet przerwać w połowie strony. Nie przeszkadza mi to jakoś za bardzo choć pewnie dużo łatwiej byłoby gdyby kończyła po rozdziale. Także zdarza mi się czytać po dwa razy jeden i ten sam fragment tekstu. 

4. Czy pijesz albo jesz w trakcie czytania książki? 
   Trochę trudno odpowiedzieć na pytanie bo ja wciąż coś pije. A raczej nie "coś" tylko cappuccino bo w większości piję tylko to. A co do jedzenie to raczej nie bo wiem, że jeśli zacznę tak robić to potem będę musiała mieć jakieś przekąski za każdym razem kiedy będę zaczynać czytać. 

5. Czy jesteś wielozadaniowa? Potrafisz słuchać muzyki lub oglądać film w trakcie czytania? 
   Absolutnie nie. Jeśli gdy czytam jest włączony telewizor lub radio ale nie ma nic interesującego to owszem, potrafię skupić się tylko na książce. Ale niestety jeśli akurat puszczają coś ciekawego to nie potrafię się powstrzymać i odciąga mnie to od lektury. Może być tak, że czytam kilka zdań i w tym samym czasie słucham co się dzieje  w filmie. Następnie zdaje sobie sprawę, że nie mam pojęcia co przed chwilą przeczytałam.

6. Czy czytasz jedną książkę czy kilka naraz?
    Ostatnio ze względu na brak czasu czytam tylko jedną książkę jednocześnie ale zdarza mi się czytać więcej. Zależy też czy dana pozycja przypada mi do gustu. Mam tak, że po kilku stronach decyduję czy czytać dalej a niestety nie wszystkie książki mają ciekawe pierwsze rozdziały, więc jeśli mnie coś zaciekawi to idę dalej tylko z tą jedną książką. Jeśli nie to odkładam ją na później i sięgam po kolejną.

7. Czy czytasz w domu czy gdziekolwiek? 
   W większości w domu choć zdarza się także w szkole. Ale to tylko przez małą ilość czasu, w innym wypadku nigdy bym tego nie robiła. Uważam, że czytanie w niezbyt komfortowych warunkach jest marnotrastwem wspaniałych treści. Po prostu wyznaję zasadę, że książką powinno się delektować w spokoju a nie w pośpiechu składać zdania tylko po to by skończyć.

8. Czytasz na głos czy w myślach? 
   Tylko w myślach. Gdy czytam na głos to bardzo spowalnia tempo i dłużej muszę siedzieć nad jedną stroną. A w ogóle po co czytać na głos? Nie znam nikogo kto by tak robił chyba, że czyta komuś jakiś tekst.

9. Czy czytasz naprzód, poznając zakończenie? Pomijasz fragmenty książki? 
   Staram się tak nie robić, jednak zdarzają się wyjątkowe pozycje, które są dla mnie tak cudowne, że z jednej strony chciałabym jak najszybciej dojść do końca by dowiedzieć się wszystkiego a z drugiej przedłużyć czytanie tak długo jak to tylko możliwe. W takich wypadkach zdarza mi się podejrzeć koniec, przyznaję bez bicia.

10. Czy zaginasz grzbiety książki?   Nigdy! Chyba, że przypadkowo. Nienawidzę gdy ludzie tak robią bo wiem, że np. książki w bibliotece nie znalazły się tam ot, tak sobie i ktoś musiał wydać na to trochę pieniędzy. Powinniśmy więc mieć jakiś szacunek do rzeczy, które nie należą do nas. Zaginając rogi niszczymy książki a tym samym zabieramy innym możliwość przeczytania książki bez przykrych zniszczeń. Natomiast co do mojej prywatnej biblioteczki to nawet przykładam do tego wagę, bo to przecież moje książki i chcę aby były w jak najlepszym stanie.


Oto wszystkie moje książkowe nawyki. Trochę się rozpisałam ale to chyba nie takie straszne. Pewnie nie każdy się ze mną zgodzi, trudno. Zastanawiałam się czy kogoś nominować ale doszłam do wniosku, że lepiej będzie nie. Nie chcę nikogo zmuszać :) Ale jeśli chcecie to zapraszam! Podzielcie w swoimi odpowiedziami na blogach w komentarzu, na pewno zajrzę. 

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.