czwartek, 19 marca 2015

Receznja łączona: "Obsydian" i "Onyx"





Dzisiaj zapraszam na recenzję łączoną; "Obsydian" i "Onyx" Jennifer L. Armentrout. :) 

"Obsydian" 
Na początku poznajemy Katy. Niepozorna dziewczyna, która wraz z mamą przeprowadza się do Wirginii. Uwielbia czytać książki, prowadzi też bloga (!), na którym je recenzuje. Nie spodziewa się niczego ciekawego po miejscu, w którym się znalazła.. Zaraz po przyjeździe poznaje swojego nieziemskiego sąsiada o cudownych, zielonych oczach, w których można utonąć - Daemona, oraz jego siostrę Dee. Chłopak jest strasznie przystojny ale przy tym też bardzo irytujący. Katy od razu zaprzyjaźnia się ze słodką Dee a od Daemona postanawia trzymać się z daleka.. Jednak coś stale ich do siebie przyciąga aż pewnej nocy on ratuje jej życie. I to nie byle jak. Zatrzymuje pędząca ciężarówkę. Wszystko zaczyna robić się coraz bardziej skompilowane i niebezpieczne. Katy musi trzymać się blisko Daemona ale to nie będzie proste dla żadnego z nich. A może jednak? Choć nie chcą się do tego przyznać, czują do siebie coś prócz gniwu..

,,Naprawdę? O cholera. Znowu próbowałam się przecisnąć obok niego, ale chwycił mnie za rękę. Uścisk nie był mocny, ale poczułam go aż w kościach. Jego ręce szumiały. Łaskotki były ostre i zaskakujące, ale przyjemne. Nie chciałam na niego patrzeć, ale nie mogłam się powstrzymać. Byliśmy za blisko, a napięcie pomiędzy nami za duże. Jego spojrzenie płonęło, gdy wpatrywał się we mnie." 




 Książka bardzo mi się spodobała, chociaż to trochę mało powiedziane. Po prostu się zakochałam! I nie tylko w samej książce.. ;) Pisana jest prostym językiem, czyta się niemal ekspresowo. Dużo zabawnych tekstów, co uwielbiam a nie zdarza się zbyt często. Ogromnym plusem było to, że mogłam utożsamić się z główną bohaterką. Zauważyłam, że ja i Katy mamy bardzo wiele wspólnego przez co jeszcze lepiej mogłam wgłębić się w opowieść. Za to Daemon to już zupełnie inna historia.. Wprost doskonały! Choć pewnie większość osób na początku może zniechęcać jego arogancja to ja uwielbiam ten pewny siebie typ faceta. Zdarzało mi się zazdrościć Katy i niekiedy wkurzała mnie jej postawa wobec Daemona.

"-Jesteś dupkiem... mówił ci to ktoś wcześniej? -Och, Kotek, każdego dnia mojego błogosławionego życia." 


"Onyx" 
W kolejnej części serii Lux sprawy nieco się komplikują. Pracownicy Departamentu Obrony coś węszą. Wydaje się to podejrzane, Katy i Daemon muszą za wszelką cenę ukryć więź, która ich łączy. W szkole pojawia się nowy chłopak-Blake. Początkowo wydaje się być nieszkodliwy jednak z czasem na jaw wychodzi jego sekret, okazuje się, że jest on Katy bardzo bliski, może pomóc jej zapanować nad sobą ale nie jest to możliwe w obecności Daemona.. Dziewczyna podejmuje ryzykowną decyzję, która okaże się być katastrofalna w skutkach. Tymczasem w okolicy kręci się coraz więcej podejrzanych osób, w tym także ktoś, kto nie powinien żyć. Kiedy Daemon się o tym dowie, nie spocznie dopóki nie dojdzie do prawdy. Ale czy na pewno w Wirginii jest tak bezpiecznie jak się początkowo wydawało? Nie wszyscy są tymi, za których się podają...


Druga część serii wypadała nie mniej imponująco co pierwsza choć zabrakło mi w niej docinek Katy i Daemona. Na szczęście nadal wypowiedzi były kreowane w ten sam zabawny sposób. Myślę, że mogłabym nawet powiedzieć, że "Onyx" był nieco lepszy niż jego poprzednik. Dlaczego? Więcej zróżnicowanych emocji. Na początku zaśmiewałam się z wymiany zdań między bohaterami itp. Zaś na końcu były łzy, nie będę mówić z jakiego powodu. Uwielbiam takie pozycje, które zawierają w sobie coś więcej niż prostą historyjkę, w której wszyscy są szczęśliwi. Z niecierpliwością czekam na moje urodzinki z nadzieją na to, że w książkach, które spodziewam się dostać będzie "Opal". Gorąco polecam! 


"Zadławiłam się szlochem, gdy rozdarł mnie żal. Jego słowa nie złagodziły poczucia winy i on o tym wiedział. I wtedy stało się coś dziwnego. Otoczył mnie ramionami, a ja się rozkleiłam. Spazmy wstrząsały moim ciałem. Przycisnęłam głowę do jego ramienia, trzęsłam się przy nim, a może on też płakał."  

OCENA: 6/6 


4 komentarze :

  1. zaciekawiły mnie te książki, jak znajdę czas to muszę je przeczytać!
    pozdrawiam
    http://okiem-ksiazkoholiczki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się w 100% z twoimi słowami! Uwielbiam wszystkiego trzy tomy i nie mogę się doczekać kolejnego! Na twoim miejscy "Opal" przeczytałabym mając już w ręce kontynuację,ponieważ zakończeniee...Ahh...ja już chcę lipiec i ciąg dalszy!!
    Nie będę ci spoilerować,ale zakończenie wbiło mnie w podłogę.

    http://czytam-ogladam-recenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie czekam z niecierpliwością! Seria Lux jest jedną z moich ulubionych, więc czytałam pierwsze dwa tomy z wypiekami na twarzy.. Daemon ♥

      Usuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.